Anime Forum
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Terra e... Movie

Go down

Terra e... Movie Empty Terra e... Movie

Pisanie by Hei Sob Cze 18, 2022 7:09 pm

Terra e... Movie Mv5bnd10

Postęp technologiczny i brak jakiejkolwiek dbałości o środowisko doprowadził Ziemię do stanu, w którym zamieszkiwanie na niej było niemożliwe. Ludzie postanowili poszukać nowego domu i w ten sposób zaczęła się kolonizacja kosmosu. Kiedy udało się osiągnąć stan równowagi, należało zrobić wszystko, by obecny spokój utrzymać. W tym celu stworzono specjalne komputery, które miały kontrolować społeczeństwo według ściśle określonych zasad, bez jakichkolwiek odstępstw od narzuconych reguł. Z czasem doprowadziło to do stworzenia zbiorowości ściśle podporządkowanej systemowi, którą trudno byłoby nazwać według dzisiejszych norm społeczeństwem. Pojawił się jednak problem w postaci nowej rasy, zwanej Mu. Byli to ludzie, którzy właściwie niczym nie różnili się od zwykłych przedstawicieli gatunku, poza tym, że posiadali moce nadprzyrodzone (takie jak telekineza i telepatia). System uznał to za oczywisty błąd i potencjalne zagrożenie, więc zarządził ich likwidację. Niektórzy jednak przetrwali i pod wodzą pierwszego wykrytego Mu udało im się stworzyć podwaliny własnego społeczeństwa.

Niestety nie miałam możliwości zapoznania się z mangowym oryginałem i nie wiem, jak fabuła pierwszej adaptacji ma się do pierwowzoru. W wersji filmowej brak ciągłości wydarzeń, a całość składa się z kluczowych scen, pomiędzy którymi zieje pustka. Brak tu jakichkolwiek szczegółów i rozwinięcia większości wątków, które tak dobrze wypadły w serii telewizyjnej. Rozumiem, że w pełnym metrażu zdecydowanie trudniej pomieścić i powiązać ze sobą różne wydarzenia, jednak można to było zaplanować zdecydowanie lepiej. Główną zmorą są nagłe przeskoki nie tylko pomiędzy miejscami akcji, ale i w czasie. Owszem, da się wszystko powiązać i teoretycznie samemu uzupełnić luki, ale większa spójność zdecydowanie lepiej wpłynęłaby na fabułę. Ogólne założenia pokrywają się z późniejszą adaptacją, jednak widoczne są zmiany, które bezpośrednio wpływają na treść. Przykładem może być brak większości bohaterów i wątków, ale to akurat plus w sytuacji, gdzie problemem było nawet zaplanowanie tak prostego scenariusza.

Postaci zachowują się typowo, bez jakichkolwiek odstępstw od normy. W zestawieniu z remakem można je przyrównać do początkowych szkiców, nakreślonych w pośpiechu i bez jakichkolwiek kolorów. Są jak marionetki, sztuczne i zupełnie bez wyrazu, raczej nie dadzą się polubić. Z tym mniejszym zainteresowaniem będzie śledzić się ich losy. Są tylko kolejnym elementem układanki, który świetnie pasuje do reszty i jest równie bezbarwny.

Trudno ocenić stronę graficzną, biorąc pod uwagę, że ma 28 lat. Nie jest ani szczególnie piękna, ani wyjątkowo niedopracowana. Ot, poprawne sterylne tła i projekty bohaterów, których budowa przypomina trójkąty. Można dostrzec nieliczne zmiany, jakie przeszły postaci, ale będą one bardzo delikatne, choć nie niezauważalne. Jako przykład można podać przefarbowanie Physis z czerni na blond. Muzyka wypada co najwyżej przeciętnie i jest prawie niezauważalna. Trudno się zresztą dziwić, skoro osoba, która skomponowała ścieżkę dźwiękową, w zdecydowanej większości produkcji była odpowiedzialna za grafikę… Jedynymi utworami, które mają szansę zapaść w pamięć, są Ai no Planet i Terra e…, śpiewane przez Da Capo, jednak mnie nieszczególnie się one podobały. Być może dlatego, że zdecydowanie bardziej wolę współczesne piosenki towarzyszące anime (oczywiście nie mam na myśli wszystkiego, a już na pewno nie przesłodzonych j­‑popowych potworków). Z kolei seiyuu całkiem sprawnie wywiązali się z powierzonego im zadania, choć Jona Matsuka w wykonaniu Hiroko Yakushimaru brzmiał zdecydowanie zbyt dziewczęco.
Hei
Hei
Admin

Liczba postów : 4
Join date : 18/06/2022
Age : 19

https://anime.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach